wtorek, 29 września 2015

Anna Popek: Ślązaczka na Powiślu


Pani Anna zakochała się w tej spokojnej warszawskiej dzielnicy, przeprowadzając wywiad z mieszkającą tu Barbarą Krafftówną. Kamienica, którą wybrała na swój dom, wzbudziła w niej wspomnienia - dorastała w podobnej, ale w Bytomiu. 
Serwantka, stół i krzesła w stylu chippendale, stojące w pokoju dziennym, to zdobycze z targu staroci w Chorzowie. Zaskakująco dobrze wyglądają zarówno w towarzystwie współczesnej kanapy, jak i kryształowego żyrandola. Autorką fotografii na ścianie jest Anna Tokarska. Na perskim dywanie pozuje suka Karmel.


Anna Popek, dziennikarka, prezenterka telewizyjna. Ukończyła polonistykę na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach i dziennikarstwo w Warszawie. Pracę w telewizji rozpoczęła od lokalnych programów w Katowicach i Wrocławiu, potem zajęła się tematyką ekonomiczną w telewizyjnej Panoramie. Prowadziła programy "Kawa czy herbata", "Załóż się" i "Takty nietakty". Pracowała również jako rzecznik prasowy PLL LOT i jako doradca (ds. kontaktów z mediami) ministra finansów Grzegorza Kołodki. Obecnie przygotowuje i współprowadzi "Pytanie na śniadanie" w TVP2.


Na murowanym kominku (idealnie sprawdza się w ponure wieczory) wisi utrzymana w stylu retro fotografia pani Ani i jej młodszej córki Małgorzaty. Nowoczesne stoliki z tworzywa sztucznego podarowali Jola Słoma i Mirek Trymbulak (doradzali w kwestii wystroju wnętrz).


Ścianę we wnęce w pokoju dziennym zdobi portret córki Małgosi z kotem, namalowany przez poetkę Lusię Ogińską.


Meble kuchenne to "spadek" po poprzednich właścicielach mieszkania. Zrobione z malowanej płyty MDF, nawiązują do klimatów Prowansji. Pani domu podkreśliła ten styl, dekorując okno roletą w kwiatowy wzór.


Widok z kuchni na hol i sypialnię. Pani Ania śmieje się , że przejściowy układ pomieszczeń sprawia, że po mieszkaniu można jeździć na rowerze. Stół i krzesła pochodzą z poprzedniego mieszkania. Pani Ania (za radą Joli Słomy) postanowiła zabudować dodatkowe wejście do kuchni. W miejscu drzwi stanęły praktyczne półeczki na przyprawy.


Nad łóżkiem w sypialni wisi obraz olejny autorstwa Tomasza Sętowskiego - prezent od przyjaciół do nowego mieszkania. Gospodyni, wielka miłośniczka fantasy, bardzo go lubi.


W sypialni najpierw zawisły zasłony - w pasy koloru wody, która relaksuje i uspokaja. Potem w pokoju stanęła stylizowana na ludwika toaletka z potrójnym lustrem, a na niej - m.in. stojak na biżuterię. Do tego mebelka dopasowano łóżko z kutego metalu oraz szafę i stoliki nocne.


"Madonnę Zadumaną" podarowała pani Ani siostra. Obraz wisi nad wejściem do sypialni.


Mazowiecki kapelusz to prezent dla pani Ani od zespołu ,"Mazowsze". Pani Ania uwielbia go przymierzać, ale śmieje się, że ciągle nie ma odwagi, by wyjść w nim z domu.


Portret babci Małgorzaty, kobiety silnej, pięknej i przedsiębiorczej, która dla pani Anny jest prawdziwym wzorem.


Puzderko sentymentalne. To nagroda za wygraną w konkursie plastycznym dla szesnastoletniej Ani.


Ten obrazek ma metafizyczną historię. Akwarelka i wiersz to dzieło Lusi Ogińskiej, które miało ukoić serca pani Ani i jej rodziny po zaginięciu kotka. Gdy go dostali, kotek - po prawie dwóch latach nieobecności wrócił do domu.


Tę porcelanową figurkę pani Anna zobaczyła na wystawie sklepu w Kielcach i od razu się zachwyciła. Kiedy teraz na nią patrzy, myśli o swoich córkach, Oliwii i Małgosi.


Suka Karmel, piąty członek rodziny.

Źródło: CZTERY KĄTY

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz